Witam!!

Jeżeli ktoś z was uwielbia GF to miejsce dla was .

Zapraszam na mojego bloga :):)

czwartek, 10 maja 2012

22.Oświadczyny

Sonny,Isabella,Sabina ,córka Isabelli Kama i reszta załogi dolatywali już na Genesis .Bez zastanowienia lider piratów kazał
zaprowadzić jego żonę i dziewczyny na badania. Przez całą droga Sonny nie odezwał się do swojej żony ,cieszył się że ją odnalazł
ale nie podobało mu się to że ma ona dziecko z Matt'em ,postanowił nie rozmawiać z nią teraz tylko pózniej kiedy wypocznie.
Simbai nie stwierdziła aby odniosły jakieś grozne obicia ,ale miała dużo siniaków Kama. Dlatego została jeszcze na rutynowe badania.
Isabella nie mogła już wytrzymać ,chciała porozmawiać z Sonny'm na osobności.
-Dlaczego jesteś dla mnie taki oschły ?-zapytała cichym głosem
-Nie podoba mi się to ,że masz dziecko z tym łotrem
-Jakbyś mnie wcześniej odnalazł nie byłoby jej -mówiła ze łzami w oczach
-Jak mogłaś mnie zdradzić -krzyczał Sonny
-On sam mnie do tego zmusił , Kama była wszystkim co miałam ,ma ona 14 lat ,okaż jej trochę wsparcia ,nigdy nie miała ojca
-Dobrze ,już nie płacz przepraszam cię ,tak bardzo cię pragnąłem przytulić i pocałować ,myślałem o tobie dniami ,a nocami nie mogłem spać-mówi Sonny tuląc do siebie żonę
W tym samym czasie Artegor był w studiu Arcadia Sport
-Witamy holo-widzowie dziś w naszym studiu gościmy byłą gwiazdę Akilianu jak i zarówno gwiazdę Shadows -mówiła Klara
-Dzień dobry ,cieszę się ogromnie że mogłem przyjść tu i podzielić się nowościami
-Powiedz nam Artegor dlaczego ,będziesz teraz ty trenował drużynę Snow Kids ?
-Klaro mam nadzieję że będę dobrym trenerem ,Aarch ma teraz sprawy prywatne ,nie chcę ich wyjawniać to mój przyjaciel
-Ale tak bez zastanowienia ,przyjąłeś tą propozycję ?-pytał dociekliwie
-Aarch jest moim przyjacielem ,powierzył mi to stanowisko w dobrej wierzy że dobrze przygotuję do półfinałowego meczu drużynę Snow Kids
-Dziękujemy ,za to ranne spotkanie
-Ja również dziękuję ,i pozdrawiam holo-widzów
D'jok obejrzył wiadomości Arcadia Sport ubrał się i umył następnie wyszedł załatwić ważną sprawę ,Micro-Ice był zdziwiony że jego przyjaciel nic mu nie mówiąc wyszedł.
Sonny i jego żona chcieli odwiedzić syna nie zastali go ,ale był Micro.
-Cześć ,Micro-Ice gdzie jest D'jok?
-Nie wiem wyszedł gdzieś ,a co ?
-Chciałem się z nim spotkać i prze...-nagle wtrącił się Micro-Ice
-Czy pani jest mamą D'joka ?
-Tak , właśnie po to tu jestem ,to ja panią zaprowadzę do jego dziewczyny
-Dziękuję ci młody chłopcze
Ciemnowłosy zaprowadził Isabell do Mei ,ta bardzo się ucieszyła że wreszcie może poznać mamę swojego chłopaka ,zapoznały się a Isabell usiadł .
Mei zawołała Ninę i również się przywitała .
-To twoja córeczka ?
-Nie to jest moja siostra ,nasza mama umarła i ja się nią teraz zajmuję
-Aha ,ja mam również jeszcze jedno dziecko jest to nastolatka ,ahh same z nią problemy ,nazywa się Kama
-Pamiętam te czasy moja mama miała ze mną podobny problem ..haha
Razem świetnie się dogadywały ,Mei zaproponowała coś do picia ta z chęcią wypiła kawę z mlekiem .Po jakiś 15 minutach zjawił się i D'jok.
-Hej skarbie już jestem-mówił nie zauważając swojej matki
-Cześć, to Isebell..tw-przerwał D'jok
-Mamo tak czekałem na ciebie ,kiedy przyjechałaś ?-zapytał robiąc wielkie oczy
-Niedawno z ojcem ,czy moglibyśmy porozmawiać ,może chodz się przejdziemy
D'jok na zgodę skinął głową i wyszli.Nagle zaczęła Isabell.
-Synku tyle lat czkałam na to spotkanie
-Mamo ,tak mi ciebie brakowało ,na szczęście Maya mną się zajęła
-Tak i jestem jej za to bardzo wdzięczna -mówiła z przejęciem
-Dobrze powiedz coś o sobie -mówił D'jok
-Masz siostrę nazywa się Kama i jest złośliwą 14-latką
-Też byłem taki , ale nie masz jej z ojcem więc z kim
-Z wrogiem ojca ,zmusił mnie do tego ,ale cieszę się była moim jedynym promykiem nadzieji że nadal mam dla kogo żyć
-Ale zapomnij już przeszłości ,będę grać mecz półfinałowy jutro i masz za mnie trzymać kciuki
-Nie martw się ,będę ci kibicować -mówiła uradowana
Artegor w swoim gabinecie przeglądał papiery z holo-banku . W pewnej chwili do gabinetu weszła Yuki ,miała dla niego bardzo dobre wieści.
-Dzień Dobry . Przeszkadzam ?-zapytała zaglądając
-Nie.Wchodz śmiało ,o co chodzi ??
-Jeszcze zanim zostałeś zastępczym trenerem,Aarch zaproponował mi abym wróciła do drużyny Snow Kids
-I jaką decyzję podjęłaś ?-zapytał podpierając się ręką
-Już wiem zdecydowałam że przejdę do drużyny Snow Kids-mówiła z przejęciem
-Świetnie ,witaj ponownie !Idz do drużyny powiedz im tą nowinę
Yuki biegiem pobiegła po rzeczy do hotelu Electras,w tym samym czasie D'jok przekonał Mei aby spotkała się z ojcem .Umówiła się z nim w restauracji.
-Witaj córeczko ,cieszę się że przyszłaś-powiedział Fredd
-Spotkałam się z tobą tylko ze względu na D'joka
-Dobrze ważne że jesteś ,czego się napijesz ?
-Wody bo przyszłam na chwilę
Mei jednak zamówiła jeszcze coś do jedzenia, po długiej rozmowie z ojcem ,postanowiła że wybaczy mu w końcu minęło tyle lat .Chce aby jej siostra miała lepsze dzieciństwo niż
ona.Kiedy Mei wróciła już ze spotkania z ojcem,w stowarzyszeniu flux'a dyskutowali na temat Bleylocka.
-Mistrzu,jego już nie ma i nie będzie -mówi jeden z członków
-Co się dzieje?-zapytał Simbai bo również była przy tej dyskusji.Nagle Brim Simbra miał przepowiednie
-Posłuchajcie dawny wróg Sonn'ego Bleckbonsa ,będzie chciał się zemścić na całej galaktyce i zawładnąć nią
-Ale jak mistrzu,powiedz?
-Nie wiem miałem tylko przez chwilę wizję
Mei wzięła mały prysznic ,za chwilę zjawił się D'jok poprosił by założyła opaskę na oczy aby nic nie widziała ,rudowłosy zaprowadził Mei gdzie wylatują balony nad Genesis i można je wypożyczyć
przygotował odpowiedni nastrój.
-Gdzie my idziemy ,nic nie wiedzę
-Zaraz się dowiesz i zobaczysz -mówił D'jok
Kiedy byli już w balonie Mei była niecierpliwa ,D'jok pozwolił już jej zdjąć opaskę . W balonie D'jok przygotował szampana owoce i różne inne rzeczy,Mei była wniebowzięta że leciała nad Genesis i
mogła oglądać ją z góry.
-Kocham cię ,dlatego nie było cię kiedy przyszła twoja matka?
-Tak ,specjalnie załatwiałem to aby zrobić ci przyjemność i z jednej ważnej okazji
D'jok wyciągnął z kieszeni pierścionek zaręczynowy który był błyszczał w oczach Mei ,klęknął i zapytał
-Wyjdziesz za mnie?
-Oczywiście że tak ,kocham cię i nie mogłam dać ci wątpliwości
Rudowłosy wziął długowłosą na ręce i całował ją,po chwili wyciągnął schłodzonego szampana i otworzył go , razem oglądali zachód słońca w chmurach Mei oparła głowę o ramie D'joka a on pocałował ja w
głowę.Za chwilę znalezli się już na dole ,cała drużyna i rodzice czekali na nich
-No to kiedy ślub ?-wykrzyknął Micro-Ice
-Chodzcie już przygotowaliśmy salę -mówiła Tia
Wszyscy przenieśli się na salę którą zamówili przyjaciele.Na stołach były ciastka różnego wyboru ,owoce i inne rzeczy.Mama D'joka była bardzo szczęśliwa że może zobaczyć syna po tylu latach.
Nagle przyszła jeszcze siostra D'joka Kama.Chodz synku przedstawię ci twoją siostrę.
-Cześć Kama , wiesz że jestem twoim bratem ?
-Tak miło mi D'jok -powiedziała
D'jok zapoznał swoją siostrę z narzeczoną i przyjacielami z drużyny. Sonny świetnie się bawił z Isabell na przyjęciu ale zadzownił jego alarmowy numer ,dzwonił Benet .Aby natychmiast Sonny przyszedł bo Brim Simbra
chce z nim natychmiast rozmawiać. Lider pożegnał się i wyszedł.
-Witaj Brim Simbro ,coś się stało ?
-Sonny twój wróg ,ma dużą ilość flux'a nie mam pojęcia co zrobi
-Uwolniłem swoją żonę z jego rąk ,wiem jak jest niebezpieczny ,część mojej załogi tam została aby analizowała jego postępowania
-Posłuchaj mnie uważniej on nie jest sam ,chce zawładnąć Galktyką .
Wszyscy świętowali zaręczyny D'joka i Mei ,do Isabelli przysiadł się Fredd.
-Cieszę się ze szczęścia mojej córki
-Pan sobie nie wyobraża jak ja się cieszę
-Jaki ja tam pan ,Fredd jestem -powiedział
Isabell również się przedstawiła i wypili razem bruderszawfa , rozmawiali dość długo ,cała impreza trwała do 3.00.


W następnym odcinku:
''-Po ile masz dragi?''
''-Wiesz muszę coś ci powiedzieć ,zadurzyłem się w tobie''
''-Sonny ,tu już niczego nie ma ,pusto''
''-Ty ćpasz ? Na co ci to ?''
''-Witam ,już nasza ukochana drużyna Snow Kids jest na murawie''
''-Sinedd z kąt ją znasz ,ja sie pytam?''

_____________________________________________________________________
Dziś dodałam kolejny rozdział ,bo w sobotę i w niedziele nie miałabym czasu .
Więc tradycyjnie proszę o komentarze ,pozdrawiam! :):*

13 komentarzy:

  1. Świetny rozdział!...
    Moje przypuszczenia się sprawdziły Mei&D'Jok
    Mi się podoba i oczywiście czekam na nexta...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, miałam taki plan aby D'jok oświadczył się Mei.
      Niedługo kolejny rozdział

      Usuń
  2. świetny rozdział . ;D moje przypuszczenia się sprawdziły , wiedziałam, że to chodzi o Mei i D'Joka . ;D kolejny zapowiada się bardzo ciekawie i nie wiem czemu moja intuicja mi mówi ,że ostatni cytat będzie tyczył się siostry D'Joka . ;D czekam na kolejny ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki :),cieszę się że masz dobrą intuicję ,a z tym ostatnim cytatem zobaczysz :D heh ... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super rozdział!! Widzę, że w grę będą wchodzić narkotyki. Uuuu... Robi się coraz bardziej ciekawie. Czekam na newsa!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak będą wchodzić narkotyki ,na początku nie miałam tego w planach ale postanowiłam zrobić taki wątek :)

      Usuń
  5. Super rozdział : ) Bardzo podobały mi się oświadczyny D'joka : ) Czekam na kolejny rozdział. Zapraszam również do mnie :
    www.gf-wika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki chciałam z tymi oświadczynami wymyślić coś fajnego . A na twój blog na pewno wejdę ;]

      Usuń
  6. Świetny rozdizał ;3 cieszę się, że D'Jok i Mei są zaręczeni ^^ Mmm, ciekawe kto będzie ćpał xd Czekam na kolejny rozdział. ; D
    Zapraszam do siebie: http://boje-sie-chwili.blogspot.com/ ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zobaczycie kto będzie ćpał ,może będzie to zaskoczeniem może nie :),wejdę na pewno :}

      Usuń
  7. Fajny rozdział czekam na następny rozdział!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny, jeden z tych które najbardziej mi się podobały.
    Nie mogę doczekać się następnego! ; D

    OdpowiedzUsuń