W poprzednim odcinku:
,,Witam jak zapowiedziała Klara chcem poinformować państwa o zniknięciu Mei ,od wczoraj jej nie ma jeżeli ktoś ją widział lub coś na jej temat wie ,
to są dane kontaktowe :hg234hf543''
,,Dobrze powiem ci D'jok nie chce abym się z nim kontaktował''
,,Posłuchaj nie martw się o mnie''
Rano po umyciu się Micro rozmyślał na temat Mei chciał powiadomić jej trenera i Aarcha ,ale wiedział że to
nic nie zmieni bo i tak sam do końca nic nie wiedział .
-Hej Micro ,co ty tak struty ?-zapytał uradowany kolega z pokoju czyli D'jok
-A,co ?? Każdy może mieć gorszy dzień -poiwedział przygnębionym głosem
-A ty dalej o Mei myślisz ?!
-Posłuchaj kiedyś ona była dla ciebie ważna ....!-powiedział Micro powoli poruszając się do wyjścia
Kiedy Micro wyszedł bez pożegnania z pokoju ,Harris przyszedł do kryjówki Bleylocka
-Witam Generale !
-Wreszcie jesteś !-wrzaną na niego
-Nie mogłem się wyrwać z rąk Madoxsa
-I jak idzie Sinedd'owi ?
-Spokojnie generale wszystko jest w najlepszym porządku,Tia już zaczyna grać
-To dobrze,bardzo dobrze ,ten marny Sony ani nie wie gdzie jest jego żona i nie wie że planuję bombę fluxa na Genesis ..hahaha
Kiedy Bleylock i Harris nadal rozmawili ,przyszli SK na trening
-Gdzie jest Micro-Ice ?-zapytał
-Niestety nie ma trenerze
-Co to ma być nie dość że Mei odeszła ,Tii nie ma ,a teraz Micro -Ice co wy sobie myślicie,do holo-trenera
Micro zamiast pójść na trening skontaktował się z Sonym i Piratsami.Sądził że oni moga mu pomóc .
-Hej Micro-Ice ,a ty dokąd się wybierasz -zapytał z entuzjazmem Arti
-Oo..Hej do Sonne'go ,jest ?-zapytał
-Jasne jest ,rozmawia z Corso
*
Proszę państwa zaczyna się niesamowity mecz między Xenons a Piratami -powiedziała Cally
-Zgadza się , ale to nie będzie tak ekscytujący mecz jak był między Rykers a Lighitins-powiedział Nork znudzony jeszcze nie zaczętym meczem
-Jeszcze nic nie wiadomo ,zapytajmy o to naszego analityka Barre'go Rada
-Cally jak wiesz Xenonsi to nie samowita drużyna mają swój flux żar Xenons ,a jak wiemy to Piraci nie mają żadnego fluxa
-Drodzy widzowie nasi zwodnicy są na boisku Luur oczywiście ma piłkę nikt nie jest w satnie go zatrzymać jest już przed polem karnym ,wybija się
w górę i tak jest piękny goollll dla Xenonsów . Zaczynamy z barmki Piratsów ,Stevens przy piłce , ale co Luur szybkim róchem
zabiera piłkę podaje do kolegi z boiska on spowrotem do Luura i tak mamy 2:0 dla Xenons .Mamy koniec pierwszej połowy
Kiedy była przerwa meczu ,Micro przyszedł do Sone'go
-Sony musisz mi pomódz -powiedział pierwszy raz bardzo poważnie
-Słucham Micro-Ice ,coś z D'jokiem ??
-Chodzi o Mei ,zniknęła ale się ze mną kontaktowała i wydaje mi się że jest na Akilinie
-A co ja mam z tym wspólnego ?
-To że jest to ,zaczy była dziewczyną D'joka ,proszę
-No dobrze,przy okazji spotkam się z Maią i wyrównam porachunki
Snow Kids jak wiecie my gramy następny mecz z Wambas chce widziec dobre akcje z waszej strony -powiedział Aarch.
Wszyscy poszli do świtlicy gdzie mieli oglądać 2 połowę meczu.
-Przy piłce Stevens ,co się dzije z Xenonsami ,ani Luur ani inni zawodnicy tej drużyny nie umieją zatrzymać Pirats'ów
ale co się dzieje ? ! Co jakim cudem !! Stevens ma flux i reszta drużyny również ,nie wiem co się stało ,ale tak mają flux .
Pierwszy raz wydobli fluxa .Ich flux jest przenikliwy czyli zanikąją przez jakiś czas z piłką,jeszcze nie wiem jak nazywa się ich flux ale poinformujemy państwa w najbliższym czasie. Tak mam remis
2:2 .Została minuta do końca meczu Stevens rozpoczyna akcję jest już przy bramce . Tak,tak,tak Piraci
poraz pierwszy w swoiej karierze wygrywają mecz . 3 do 2 :)
-Ale to dziwne -powiedział z niedowierzniem Thran
Cała drużyna udała się do swoich pokoi . Piraci wylądowali na Akilianie . Mei nie spodziewała się wizyty Sone'go.
Mei jesteś ,jesteś ?-zapytała matka ledo co oddychając
-Tak mamo ,co się stało -zapytała Mei
-Córko muszę ci o czymś powiedzieć ,przed śmiercią.. że masz ..młodszą siostrę ma na imię Nina
-Ale jak to ? Co ?-pytała z niedowierzaniem
-Posłuchaj ,porzuciłam ją jak miłam tyle samo lat co ty ,dla mnie liczyło się tylko abym poszła na imprezę i poszalała
a ją oddałam do Domu Dziecka . Teraz ma już 13 lat. Mieszka na planecie Okibo 2 ,nigdy jej nie zobaczyłam od tamtego momentu.
Odnajdz ją i zaopiekuj się nią ,jesteś jej siostrą..ahh....
-Co się dzieje mamo ???
-Już mój czas zrób to dla mnie i dla niej ,proszę-wypowiedziała te słowa i umarła
-Mamo ,mamo ,nie nie ..... ! -Mei była tak pochłonięta wyznaniem matki przed śmiercią ze nawet nie zauważyła że za nią stoi Sonny.
Dowudca Piratsów wiedział co czuje Mei i postanowił jej pomóc w pogrzebie.
<< 1 dzień pózniej >>
Mei z Sonym jeszcze wszystko załatwili przed odlotem.
-Mei jesteś gotowa na wylot na Genesis ?
-Tak ,chcę wrócić do Snow Kids i porozmawiać z Micro ,bo tak się martwił o mnie
-Dobrze ,Arti ,Benet zbieramy się
Kiedy Piraci zbierali się Mei jeszcze przed wyjazdem znalazła 1 zdjęcie i adres Domu dziecka gdzie przebywa Nina .Zobaczyła
to zdjęcie i popłynęły jej łzy.
-Hej ślicznotko obódz się ,już jesteśmy na miejscu
Mei do nikogo się nie odzywała od śmierci matki ,tylko do Sone'go ,tak jakby się zamkęła w sobie
Z daleka biegł już Micro z Yuki
-Mei reszcie jesteś ,tak się martwiłem-powiedział przejęty Micro
-Witaj Mei ja też strasznie -Yuki z uśmiechem przywitała Mei
-Witajcie....-powiedziała przygnębiająco ,omijając rudo włosą i Micro
-Sony co się z nią stało ?
-Jest zamknięta w sobie i dowiedziała się o tajemnic z przed laty ,ale to ona sama powie jak będzie chciała ,ja musze lecieć
Sony pospiesznym krokiem udał się w stronę statku ,bo miał się spotkać z Clampem
W Studiu Arcadia Sport..
-Mamy dla was informacje sportowe ,dziś po tym nie zwykłym meczu Pirats Xenons zaprosiliśmy
trenera Piratsów
-Jak sądzisz ,dlaczego Piraci mają fluxa i to jeszcze takie niesamowitego -powiedziała Klara
-Sam byłem zdziwiony ,ale to flux i trzeba go kontrolować
-Żegnamy się i na kolejną część apraszamy po przerwie na reklamy :)
W nastęonym odcinku :
,,Przepraszam trenerze ''
,,Przepraszam Mei ,już cię tak nie zostawię''
,,Oni tam zmbierają flux, i zapewne sti za tym Bleylock''
