Witam!!

Jeżeli ktoś z was uwielbia GF to miejsce dla was .

Zapraszam na mojego bloga :):)

poniedziałek, 12 marca 2012

13. Rodziny




,,I jak widzimy jest i Mei ,Snow Kidsi wracają do formy , czy też nie mieli zbytnio długo czasu na treningi??''
,,Haha...i tak będę władcą Galaktyki''
,,Posłuchaj ,jestem z Mei czy tego chcesz czy nie''
,,Nie, świetnie sobie poradziliście w meczu z Wambas''

-Nasze gwiazdy są już na boisku ,ustawiają się na swoich miejscach,niesamowite D'jok szybkim ruchem odebrał piłkę Aarchowi i podał do Warena.
Woren biegnie przed siebie ,nagle podaje do Sineda .OOo niestety trener Piratsów odbiera mu ją ,a D'jok miał czystą pozycje.
Teraz przy piłce Artegor ,tak ale co się dzieje Luur odbiera piłkę podaje do D'joka a on trafia pięknie w okienko bramki ,mamy 3:1 .
Przy piłce Aarch podaje do Bakury który gra na pozycji pomocnika on do Artegora który wybił się w górę jest przed linią obrony podaje do Aarcha i strzela gool 4:1 .Jak widać drodzy widzowie chyba nasi dotychczasowi zawodnicy nie
pokonają naszych byłych mistrzów.
-Słuchajcie oni znają nasz typ grania musimy go zmienić-powiedział Worren
-Tak, tylko jak
-Co nam to da i tak już 4 :1 -powiedział Sinedd
-Chociarz spróbujmy -powiedział D'jok
-Drodzy widzowie niesamowite ,nieprawdopodobne ,fenomenalne nasi młodzi mistrzowie podają sobie fluxa -powiedziała Cally niedowierzając
-Tak ,ale to chyba nie możliwe ,jak można mieszać flux i to jeszcze inny
-Ale to chyba możliwe Klaro ,widzimy przy piłce D'joka wydobył swojego fluxa i ma jeszcze fluxa Xenonsów który daje mu Luur ,ma większą moc ,tak mamy już 2 :4
Teraz Woren zbliża się z mieszanym fluem ku bramce ma oddech Akilian ,smog i szarże i tak jest Goool i tak kończy się ten niesamowity mecz Naszych Gwiazd.
Pięknym wynikiem 4:3 . Nasi starzy i młodzi mistrzowie pokazali niesamowite widowisko. Wieczorem o 18.00 zapraszamy, będziemy rozmawiali z D'jokiem ,Luurem i Aarchem , Artegorm .
Bedziemy rozmawiać o ty niesamowitym meczu . Dla państawa komentowały to spotkanie Klara i Cally Mistic .
W świetlicy całą drużyna kibicowała piłkażom .Nagle  wchodzi D'jok
-Stary jak wy to zrobiliście , przecież nie można mieć kilka na raz fluxów-powiedział najlepszy przyjaciel ródowłosego czyli Micro -Ice
-Jak widać można -powiedział ródowłosy
-Jestem z ciebie dumna -powiedział Mei
-Dzięki, kocham cię -powiedział ,kiedy nagle do świetlic wszedł Aarch
-No świetnie,świetnie ,dobrze zagrałeś -powiedział trener
-Tak,Aarch ale ty raczej lepiej -powiedział D'jok
Nagle odezwał się Thran
-Ciszej mówią jakieś poważne informacje
Mamy dla państwa wydanie specjalne związane z planetą Rykers i Okibo 2 -powiedział Nork
-Jest zagrożenie na planecie Rykers ,jak nam było wiadomo wcześniej na tej planecie jest toksyczny dym który się udnosi wokół tej planety ,ale to nie wszystko -powiedział poważnym głosem prezenterka
-Widzowie , jak nam wiadomo ale to nie jest oficjalna wiadomość ,prawdo podobnie ta planeta ulegnie zniszczeniu
-Obarcza się winę Sonne'go Blecbonsa,teraz wyda specjalne ogłoszenie Książe Duke Maddox
-Musimy powstrzymać tego nie obliczalnego Pirata ,dlatego jeżeli ktoś ma jakieś inofrmacje na jego temat ,wie gdzie jest ,przebywa ,proszę się zgłosić do Technoidu

-D'jok spokojnie ,to jeszcze nic -powiedział trener
-Ale, mówił że to już koniec mimo co mi zrobił nadal go kocham -powiedział ródo włosy
-Spokojnie, zadzwonimy dzisiaj do Sonne'go albo się do niego wybierzemy i z nim porozmawiamy -pocieszała swojego chłopaka Mei
-Dobrze,dzięki że tu jesteś -powiedział smutnym głosem
-Słuchajcie ,jutro chcę widzieć o 6.00 rano wszystkich na treningu -powiedział zmęczony trener
-Dobrze,to co mamy dzisiaj wolny wieczór ??-powiedział Micro
-Idziemy do luna Genesis ??-zapytał Ahito
-Nie, ja i Mei raczej się spotkamy z Sonn'ym i z siostrą Mei
D'jok i Mei poszli do kryjówki Sonne'go a Micro,Ahito,Thran,Mark i Yuki poszli do luna Genesis .
Kiedy Mei i D'jok doszli do kryjówki Sonego , nie wiedzieli gdzie mają go szukać .Nie musieli długo czekać zauważył ich Arti i zaprowadził do
lidera Piratów.
-Witaj, ojcze -powiedział syn do ojca
-Witaj ,co u ciebie wszystko ok ?? -zapytał
-Dobrze, cos się dzieje ,przyszedłem tu po to aby cię zapytać
-Słuchaj synu musisz mi wieżyć to nie ja jestem winny tej katastrofie na planecie Rykers,wierzysz mi ??
-Tak , a znalzłeś mamę ?-zapytał syn
-Niestey nie , domyślam się gdzie ona jest chłopaki ją szukają ,nie słuchaj Mai pod rzadnym pozorem
-My musimy już iść wiesz że przenieśli różne instytucje z Okibo 2 na Genesis ??
-Tak ,a co będziecie kogoś szukać ??
-Tak ,jak wiesz Mei ma siostrę i idziemy właśnie do tego Domu Dziecka
-Aha ,dobrze idzcie ,jak coś będę wiedział to cię powiadomię .
Tym czasem kiedy Ahito , Micro itp. doszli już do luna Genesis świetnie się bawili ,byli w labiryncie cieni ,przejechali się kolejką górską
,nagle kiedy wracali do hotelu zaważyli Tię ,Yuki postanowiła podbiec do niej i z nią porozmawiać
-Hej,Tia,Tia zaczekaj,proszę -krzyczała jak oszlała Yuki
-Hej ,co chcecie znów żebym wróciła ,dajcie mi spokuj -powiedział i mało co się nie żuciła na nich
-Tia, ale ..my tylko...-powiedział Thran
Lecz Tia nie chciała kontynuować dalszej rozmowy i odeszła bez słowa
-Słuchajcie , nie ma co Rocket musi się z nią spotkać  i ja pokonac w sferze-powiedział Mark
W tym czasie kiedy przyjaciele dochodzili do hotelu D'jok i Mei byli już na miejscu
-Hej D'jok to chyba tu -powiedziała Mei
-Faktycznie , no to chodzmy -powiedział
-Dzień dobry , jestem Mei powinna mnie pani poznać
-Tak wiem kim jesteś ,słucham w czym mogę pomuc -zapytała
-Tutaj przebywa moja siostra Nina ma 13 lat i tak wygląda-pokazała zdjęcie
-Aha, zaraz zapytam koleżankę czy może pani się z nią spotkać ,oo własnie jest hej Elu tu pani do ciebie pyta o Ninkę
-Aha, a kim pani jest?
-Jestem jej siostrą i chciałabym ją chociasz zobaczyć
-Dobrze,tylko jej to powiem ,poczekajcie tutaj -pwoiedziała pani Ela
Po 10 mniutach które przeprowadziła Ela moga już wejść do pokoju Niny
-Dzień Dobry-powiedziała Nina
-Cześć mała ,nie przejmuj się będzie dobrze od teraz
-Hej ,ja jestem Mei twoja siostra a to jest D'jok mój chłopak
-Wiem oglądam mecze i zawsze wam kibicuję -powiedziała mała
-Słuchaj ,a chciałabyś żebym cię  z tąd zabrała ??
Ale mała Nina jej nie odpowiedział bo jej opiekunka ją zabrałą na kolację .
-Przepraszam,pani Elu czy ja mogłabym z tąd zabrać Ninę ??
-To nie jest takie proste ,musisz wystapić o to do sądu rodzinnego,musisz mieć godne warunki dla dziecka,Oczywiście możesz ją odwiedzać .
-Dobrze,dziękuję bardzo -powiedziała w złości
D'jok i Mei wrócili do hotelu . O 18.00 będzie wywiad w Arcadia Sport i jest tam zaproszony D'jok więc prędko się odświezył i poszedł na spotkanie z Klarą i Norkiem
Chłopaki w tym samym czasie oglądali holo-TV ,Rocket siedział w pokoju i rozmyślał nagle do jego pokoju ktoś zapukał . Była to jego matka i ojciec ,był zdziwiony
tym przyjazdem .Rodzicie chcieli odwiedzić jego i Tię . Rocket nie powiedział swoim bliskim że Tia już z nim nie jest. Matka była na niego bardzo zdenerwowana na swojego syna i postanowiła sama wziąc sprawy w swoje ręce .
Na korytarzu zaczepiła Julka ,jednak jego matka nie chciałą jej słuchać.Postanowiła porozmawiać z Aarchem i jej wszystko powiedział.

-Witamy po krótkiej przerwie jak państwo wiecie dziś mamy spotkanie z głównymi piłkażami dzisiejszego meczu D'jokiem, Luurem ,Aarchem i Artegorem Nexusem
Mam pytanie do dwóch byłych zawodników czyli do Aarcha i Artegora
-Sądziliście że po tej długiej przerwie przez którą nie graliście tyle lat ,możecie przegrać ??
Aarch- Cally każdy były zawodnik ma taki problem , ale sądziłem że damy radę i wygramy
Artegor-Gdy weszłem na mórawę stadionu od razu przypomniałem sobie ten smak footbaolu ,tego się nie zapomina od tak
-A wy młodzi mistrzowie Galactik Football ,jak wy oceniniacie swój występ ??
D'jok-Na początku byliśmy zamurowani tym szybkim sposobem odebranai piłki ,zgrania między nimi ,sądziliśmy że damy radę i że nie mają z nami szans ale jak widać myliliśmy się
Luur-Sądzę że ja się spełniłem w tym meczu to był zaszczyt grać z byłymi gwiazdami
-Mam jeszcze jedno pytanie jak podawaliście flux między siebie ,przeciesz to nie możliwe i to jeszcze inny
D'jok-To było niesamowite przeżycie , miałem dwa albo trzy fluxy , poczułem to jaki ma flux każda drużyna Galactik Football
W tym czasie kiedy leciały wiadomości i oglądał je Rocket weszli chłopaki nawet nie pókając
-Rocket ty musisz zagrać z Tią aby ją z tamtąt zabrać
-Posłuchajcie ,to już nie moja sprawa ani wasza
-Już nie pamiętasz jak ją kochałeś
-Pamiętam,ale..... (po chwili namsłu)... macie racje ,będę o nią walczył
Julia podsłuchała całą rozmowę a jako nie chciała żeby wrócili do siebie ,musiała coś wymyślic. Kiedy Rocket powoli szykował się psychicznie do zmierzenia z Tią w netherballu ,drużyna Fire Bullets
miała trening .
-Tak świetnie Rob podaj teraz Karoliny -mówił trener FB przez słuchawkę
-Już się robi -pwoiedział Rob
-Dobra ,na dzisiaj koniec -mówił  zakończając trening
-Suchajcie ,musicie dużo ćwiczyć
-Ee..bez Mei to nie to samo -odezwał się jeden zawodnik
-Tak czy siak ,niestety odeszła ,trudno damy rade
Wszystkim Fredd kazał iść odpocząć,nagle złapał za ramie Roba .
-A ty coś wiesz o Mei co u niej ??-zapytał Fredd
-Niestety nie ,dobranoc -powiedział i poszedł w stronę swojego pokoju
Kiedy już wybiła godzina 23.30 Rocket poszedł na zmierzenie się z Tią .Byli już sami w sieroduk i po kilku sekendach odezwał
się ciemno skury chłopak .
-Przyszedłem cię tu pokonać ,i wiem że mi się to uda
-Juz tu byłaś Kerno.. co??-Tia zobaczyła przed sobą Keronor ,miała chalucynacje widziała swoich przeciwników
Piłkę przejęła Tia odepchnęła Rocketa i strzeliła pierwszego gola.
-Mówiłam żebyś nie zadzierałą ze mną Ker.. Wowambu
Kiedy zaczęła się nastepna walka o piłkę Rocket na szczęście ją przeją ale nie na długo Tia była bardzo agresywna i  miała za sobą już 2 gole .
-Po co tu przychodziłeś Wow..Stevens..Kernor.. ...Rocket ..co ja zrobiłam rzucam to rzucam netherboll.
-Niczego nie będziesz rzucała mam zamiar cię tu pokonać-powiedział i wstał
Kiedy została 1 minuta Rocket strzelił 3 goola i wygrał

W następnym odcinku:
,,Posłuchaj ona jest twoją córką ,powiem jej to czy tego chcesz czy nie ''
,,Tak znalezliśmy ją jest cała i zdrowa''
,,Niestety to jest czarna godzina dla(nazwa drużyny) przegrali''
,,Wiesz było nam dobrze i niestety jestem w ciąży''

4 komentarze:

  1. świetny ten rozdział ;* a kolejny zapowiada się jeszcze lepiej jestem bardzo ciekawa kto będzie w ciąży . więc pisz szybko :D ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdział również nie doczekam się dalszego ciągu wydarzeń... Mnie również ciekawi kto będzie w ciąży. :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się szybko dodać następny xd. :) ale nie obiecuję :D
      Jeżeli chodzi kto będzie w ciąży to może was to trochę zaskoczyć

      Usuń
  3. super , super , super . ciekawie się zapowiada następny *.* pisz szybko ^^

    OdpowiedzUsuń